Jerzy Trela: wybitny aktor teatralny i filmowy. Od roku 1970 nieprzerwanie związany ze Starym  Teatrem w Krakowie. Grał w spektaklach Jerzego Jarockiego, Krystiana Lupy, Konrada Swinarskiego (Gustaw-Konrad w słynnych „Dziadach”), Andrzeja Wajdy, Kazimierza Kutza.

W latach 1984-90 Jerzy Trela był rektorem Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie. Najlepsze role filmowe aktora to najczęściej postacie drugoplanow. Ale niejednoznaczne, zagrane tak, że często zapadają w pamięć na dłużej niż… głowni bohaterowie. (Chilon w „Quo Vadis”, apodyktyczny ojciec i czuły dziadek w „Portrecie z kochanką”, Jan w „Aniele w szafie”).

Życiowe filozofie, zawodowe dylematy , a wszystko opowiedziane piękną polszczyzną. O swoich mistrzach, zachwytach, ale i słabościach, opowiedział publiczności podczas pierwszego Salonu Mistrza Mowy Polskiej w Kieleckim Centrum Kultury.

Podczas Salonu Jerzy Trela wspominał czasy szkolne gdy był „okrasą” każdej akademii, recytując, bez względu na okazję „Śmierć pułkownika”. Przyznał, że jego droga do zawodu była kręta wyboista i pod górkę, ale gdy już aktorem został, na swojej drodze spotkał wybitnych reżyserów: Jerzego Jarockiego i Konrada Swinarskiego, którzy nauczyli go zawodu i odczuwania teatru. By zagrać Gustawa-Konrada w Starym Teatrze musiał wycofać się z roli Bacusia w  „Janosiku” już podczas zdjęć, więc doradził reżyserowi, by zbójnika … uśmiercić.

Jerzy Trela był gościem Salonu Mistrza Mowy Polskiej 18 marca 2021 roku.

O aktorze przeczytacie na stronie Culture.pl