Ona wie, że „Czas nas uczy pogody” i potrafi pięknie śpiewać o „Brzydkich”. Grażyna Łobaszewska ma wspaniały głos, doskonałą technikę i świetne piosenki, skomponowane przez najwybitniejszych polskich kompozytorów. Dodatkowo czuje i śpiewa jazz, gospel i nie boi się muzycznych eksperymentów, decydując się na duet z O.S.T.R.. Piękno, prawda i kunszt wykonawczy gwarantowany!

Grażyna Łobaszewska zadebiutowała na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze w 1971 roku. Jest rodowitą gdańszczanką, tam ukończyła szkołę muzyczną w klasie fortepianu. Młoda wokalistka zdobywała doświadczenie w chórkach Haliny Frąckowiak, Wojciecha Skowrońskiego i Elżbiety Wojnowskiej. Później piosenki dla niej pisali najwybitniejsi kompozytorzy muzyki rozrywkowej. Ona sama kocha jazz, gospel oraz… kolędy i pastorałki z całego świata. Do jej najbardziej znanych utworów należą: „Czas nas uczy pogody”, „Brzydcy” czy „Zakład dla normalnych”. „Najczarniejsza z białych kobiet” , jak powiedział o niej Krzysztof Ścierański.

Piosenkarka zajmuje się także edukacją. Kształci nowych wokalistów w zakresie emisji głosu i interpretacji piosenki,  jest jurorką konkursów wokalnych.  Obecnie nagrywa nowe aranżacje swoich najpopularniejszych piosenek. Płyta powstaje w studiu nagraniowym w Lublinie.  – Będą to utwory, z których Grażyna Łobaszewska jest znana, jej największe hity takie jak: „Czas nas uczy pogody”, „Brzydcy”, „Gdybyś”. Ale zostaną one nagrane w nowych aranżacjach – wyjaśnia menedżer Grażyny Łobaszewskiej, Leszek Barwik.

Artystka jednak najbardziej ceni koncerty: – Chodzi o tu i teraz. Ten czas już nigdy się nie powtórzy i ta energia już nigdy nie wystąpi w takim zestawie, w jakim jest. I to jest najpiękniejsze. Dzięki takim chwilom można żyć. To jest zastrzyk pozytywnej energii na wiele dni, jeżeli nie lat – wyjaśniała dziennikarzowi Elbląg.inf po ubiegłorocznym koncercie.

Oficjalna strona artystki.